READING

Lokówki do włosów – jak używać? Do jakich wł...

Lokówki do włosów – jak używać? Do jakich włosów? Na co uważać używając lokówki?

zakręcone loki na głowie

Kręcone włosy zawsze są w modzie, ale nie każdy może pochwalić się naturalnymi lokami. Na szczęście z pomocą przychodzą lokówki, dzięki którym możemy mieć drobne loki lub pofalowane włosy. Wybranie odpowiedniego urządzenia, które zadba o nasze włosy i stworzy piękną fryzurę nie jest jednak takie proste. Jakie są rodzaje lokówek i na co trzeba uważać podczas kręcenia włosów?

Jaki rodzaj lokówki wybrać?

Dostępnych jest kilka rodzajów lokówek, dzięki którym można kręcić włosy. Najbardziej znane są tradycyjne, których końcówka jest metalowa lub ceramiczna. Modele takich lokówek możesz zobaczyć na https://www.zadowolenie.pl/agd-male/do-higieny-i-pielegnacji/lokowki, gdzie znajdziesz duży wybór akcesoriów marek Remington, Babyliss czy Sencor. Jak widać, o tradycyjnym zakręcaniu papilotów na noc można już zapomnieć.

Charakterystyczny dla lokówek tradycyjnych jest klips, który spina włosy i zapobiega ich wypadnięciu. Dzięki niemu można także decydować o tym, czy chcemy mieć mniejsze czy większe loki. Lokówki tej można używać jedynie na suchych włosach, by nie dopuścić do ich zniszczenia i spalenia. To jest główna wada tego urządzenia. Należy pamiętać więc o tym, że włosy muszą być idealnie wysuszone, by można było bez obaw je zakręcić. Wśród zalet natomiast najczęściej wymienia się dostępność wielu końcówek, dzięki którym można uzyskać różne fryzury.

podobny temat:  Co myślą o Polakach obcokrajowcy? Fakty i mity

Oprócz tradycyjnych lokówek dostępne są także lokówko-suszarki, które łączą w sobie funkcje suszarek i lokówek. Dzięki temu można ich używać do mokrych włosów, nie obawiając się o zniszczenie. Lokówko-suszarki wyposażone są w metalową lub ceramiczną końcówkę z ząbkami, która rozczesuje włosy. Jak wszystkie urządzenia, to również posiada wady. Chodzi o ograniczone możliwości takiej lokówki. Na niej nie zakręcimy drobnych spiralek, a jedynie delikatne fale, które trzeba będzie utrwalić lakierem.

Wśród nowoczesnych lokówek można wyróżnić jeszcze falownicę, znaną także pod nazwą „karbownica”. Tym urządzeniem można uzyskać jedynie charakterystyczne, drobne pofalowanie włosów. Ponadto, nie zaleca się używania codziennie falownicy, ponieważ może przesuszać włosy.

Jak wybrać dobrą lokówkę?

Jest kilka istotnych parametrów, na które trzeba zwrócić uwagę wybierając lokówkę. Na pewno jest to moc. Dlaczego jest ona tak ważna? To właśnie od niej zależy szybkość nagrzewania się urządzenia. Im większa moc, tym szybciej możemy użyć lokówki. Bardzo ważna jest także możliwość regulacji temperatury. Zbyt wysoka może zniszczyć i przesuszyć włosy. Zbyt niska może nie dać efektu. Przyjmuje się, że lokówki należy nastawiać na 100-170’C dla włosów cienkich, 150-170’C dla włosów normalnych i 170-200’C dla włosów gęstych i grubych. Istotna jest także jakość wykonania końcówek. Najczęściej można spotkać metalowe i ceramiczne, jednak te pierwsze nie są zdrowe dla włosów, ponieważ szybko je niszczą. Co innego ceramiczne, które równomiernie się nagrzewają i są zdecydowanie bezpieczniejsze.

podobny temat:  Ekranizacje gier komputerowych. Filmy oparte na grach komputerowych

Na co uważać używając lokówki?

Przede wszystkim lokówki nie można używać codziennie, ponieważ może to doprowadzić nie tylko do zniszczenia końcówek, ale i włosów na całej długości. Wysokie temperatury osłabiają włosy i je przesuszają, dlatego lepiej korzystać z takich urządzeń od czasu do czasu. Warto sięgnąć także po kosmetyki fryzjerskie, na przykład pianki, które chronią włosy przed negatywnym oddziaływaniem wysokich temperatur. Uzyskaną dzięki lokówce fryzurę koniecznie trzeba spryskać lakierem, by utrwalić efekt na dłużej.


podobne treści

  1. Letice

    8 grudnia

    Nigdy nie używałam lokówki do włosów, ale nie było mi to potrzebne, widziałam jednak jak mama często ją używała i zastanawiałam się jak to działa i w sumie czy nie szkodzi to włosom. W końcu mamy tu do czynienia z silnym grzaniem.

  2. Misia

    7 lutego

    Ja jestem jakaś zielona, jak chodzi o włosing, kompletnie nie umiem używać tych wszystkich wynalazków, lokówki do włosów, dyfuzory, jakieś dysony…. To wszystko mnie przerasta. Wolę postawić na stare metody, czyli zrobić raz na jakiś czas trwałą i nie martwić się robieniem loków przez kolejne miesiące. :d

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

By using this form you agree with the storage and handling of your data by this website.