Depresja to jedno z najczęściej występujących zaburzeń psychicznych, szczególnie w dzisiejszych czasach. Świat idzie do przodu, jednak nie wszyscy sobie z tym radzą. Nie ma też jednej depresji, ponieważ każdy może być na innym stopniu tego zaburzenia. Nie wszyscy wiedzą jak sobie z tym radzić, a największy problem mają osoby blisko związane z chorym. Próbując pomóc mogą tylko pogłębić stan smutku. Czego nie powinno się mówić osobie będącej w depresji?
• Nie przejmuj się, inni mają znacznie gorzej
• Weź się w garść, nie użalaj się nad sobą
• Nikt nie mówił, że będzie łatwo
• Wyjdziesz do ludzi, to od razu poczujesz się lepiej
• Spróbuj jakiś ziółek, idź do lekarza, niech ci jakieś leki przepisze
• Wsparcie
Nie przejmuj się, inni mają znacznie gorzej
Nie, nie mają gorzej. Dla osoby z depresją takie stwierdzenie jest jak cios nożem w serce. Nie pomoże, a tylko pogorszy jeszcze sprawę. Oczywiście mamy rację mówiąc, że wielu ludzi jest w gorszej sytuacji, ale dla tej osoby to nie ma znaczenia. Poza tym, skoro inni mają gorzej i sobie radzą, a ja, choć teoretycznie mam się nieźle i sobie nie radzę, to znaczy, że jest ze mną coś nie tak. Takie stwierdzenie tylko pogłębi smutek, taka osoba poczuje się samotna, niezrozumiana. Zamknie się emocjonalnie przed innymi.
Weź się w garść, nie użalaj się nad sobą
Osoba w depresji jest osobą rozbitą psychicznie. Dla niej nic nie ma sensu, nic się nie liczy. Skupiają się na własnych negatywnych przeżyciach, które je przytłaczają. Czują złość na siebie i bezsilność, bo nie są w stanie tego pokonać. Bardzo ważne jest to, by przy takiej osobie być, pokazywać, że nie jest sama i zawsze może liczyć na wsparcie niezależnie od sytuacji i stanu emocjonalnego, w jakim się znajduje.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo
Będąc w depresji, taka osoba znacznie silniej odczuwa, jej zdaniem, niesprawiedliwość świata. Nie radzi sobie z emocjami i załamuje się, gdy coś jej nie wyjdzie. Wie, że życie nie jest łatwe, ale to wcale nie ma znaczenia. W końcu inni, mimo trudności sobie radzą, często całkiem nieźle. Ja nie mam łatwo i sobie nie radzę. Taka osoba potrzebuje wsparcia, świadomości, że ktoś jest przy niej nawet wtedy, gdy czuje się naprawdę źle.
Wyjdziesz do ludzi, to od razu poczujesz się lepiej
Nie poczuje się lepiej. Wręcz przeciwnie, może być gorzej. Gdy czujemy się źle, zaczynamy znacznie dokładniej przyglądać się naszemu otoczeniu. Odczuwając silny smutek i widząc roześmianą parę ludzi, od razu nasz stan się pogarsza. Oni są szczęśliwi, a my nie. Depresji nie da się ot tak zwalczyć tylko siłą woli. Ona wysysa energię, unieruchamia, a samo wyjście, ruszanie się wcale nie pomoże, szczególnie jeżeli będziemy tę osobę do tego zmuszać. Ruch to zdrowie, także psychiczne, ale trzeba tego chcieć. Skoro nie potrafi tego zrobić, to oznacza, że jest z nią coś nie tak i wszystko robi źle. Zamiast tego można zaoferować na przykład przytulenie.
Spróbuj jakiś ziółek, idź do lekarza, niech ci jakieś leki przepisze
Depresję należy leczyć i chorzy powinni szukać pomocy, najlepiej u specjalisty, który będzie w stanie przepisać im odpowiednie leki, a także zaproponować inne rozwiązania, jak psychoterapia. Mówienie jednak o tym i to jeszcze w ten specyficzny sposób może dać reakcję odwrotną. Osoba z depresją może poczuć się odrzucona i uzna, że staramy się zbyć problem przekazując ją w inne ręce. Podobnie sprawa ma się z ziołami. Chcemy pomóc, ale dla tej osoby może to być znak, że nie dajemy sobie już rady i chcemy się pozbyć problemu wszelkimi możliwymi sposobami.
Wsparcie
Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że depresja to silne zaburzenie emocjonalne i takie osoby najczęściej są bardzo wrażliwe na słowa. Nieodpowiednio dobrane mogą pogorszyć i tak już kruchą równowagę psychiczną. Powinno się zwracać większą uwagę na to, co się mówi, nie tracić cierpliwości i być wsparciem.
Olek
7 października
Bez sensu jest też mówić: „Nie martw się, będzie dobrze”, kiedy jasne jest, że nie ma żadnych przesłanek, że będzie dobrze.
Kasssandra
10 października
Z ludźmi chorymi na depresję trzeba się obchodzić jak z jajkiem. Co powiesz nie tak, może spowodować u nich pogłębienie choroby.