Czy warto kupić dziecku zabawkowy garaż? Co powinna mieć tego typu zabawka, żeby sprawić naszemu maluchowi radość? Czym charakteryzuje się dobry garaż? Jakie powinien mieć cechy? Warto się nad tym przez chwilę zastanowić, zanim dokonamy wyboru.
- Dlaczego garaż to fajna zabawka?
- Co powinien mieć dobry zabawkowy garaż?
- Na co zwrócić uwagę, kupując zabawkowy garaż?
Dlaczego garaż to fajna zabawka?
No jak to? To oczywista sprawa. Garaż inspiruje dzieci do tworzenia scen z udziałem autek, zachęca do kreowania pewnego rodzaju symulacji ruchu drogowego. Taka możliwość wcielenia się w kierowcę wiele znaczy dla dziecka i rozwoju jego kreatywności czy także wyobraźni przestrzennej. Dlatego warto wybrać coś z dostępnych na rynku zabawkowych garaży – a jak możemy się przekonać na urwis.pl/pojazdy/garaze-zestawy, zestawy są naprawdę różnorodne.
Co powinien mieć dobry zabawkowy garaż?
Dobry garaż, który zapewni sporo frajdy, ma oczywiście zjazd i kolejne poziomy. Poziomów nie musi być dużo, zwłaszcza jeśli zabawka będzie służyć młodszym dzieciom. Bardziej złożone zestawy lepiej docenią te nieco starsze.
Dostępne dziś na rynku zabawkarskim garaże oferują sporo atrakcji. Są to dodatkowe i często ruchome elementy, takie jak myjnia samochodowa, stacja benzynowa, warsztat, znaki drogowe do ustawienia w różnych miejscach, czy winda, którą można wwozić autka na wyższe poziomy.
Na co zwrócić uwagę, kupując zabawkowy garaż?
Można kierować się różnymi czynnikami przy wyborze garażu. Trzeba na pewno zwrócić uwagę na to, że różne modele bywaj bardziej lub mniej skomplikowane i, co za tym idzie, łatwiejsze lub trudniejsze do złożenia. Ale łatwość zmontowania zestawu niekoniecznie powinna być jednym z kryteriów, którymi będziemy się kierować. Nasze dziecko nie musi przecież składać tego samo – uczynny rodzic chętnie się tym zajmie. No chyba, że obawiamy się, iż sami nie podołamy i chcemy sobie oszczędzić kompromitacji. Chociaż raczej nie trzeba do tego dyplomu inżyniera.
Zdecydowanie ważniejsze jest, aby konstrukcja była solidna, chociaż oczywiście trudno sprawdzić przed zakupem, czy żadne elementy nie będą odpadać, łamać się, czy blaknąć z czasem. A jest to sprawa naprawdę istotna, bo garaż nie będzie przecież eksponatem, lecz zabawką z prawdziwego zdarzenia, która – jak zakładamy – często będzie w użyciu i będzie musiała przetrzymać nawet najbardziej fantazyjne pomysły naszych dzieci.
A co jest ważne, aby dziecko dobrze się bawiło? Przede wszystkim zjazd musi być odpowiednio długi. Nie ma na to matematycznego wzoru, ale doświadczenia wielu rodziców, obserwujących swoje pociechy, nie pozostawiają wątpliwości – im dłuższy i bardziej zakręcony zjazd, tym lepsza zabawa. Oczywiście czeka nas faza testów, która wykaże, które autka są najbardziej kompatybilne z zestawem i najlepiej zjeżdżają. Trzeba wybadać na przykład, czy zjeżdżają płynnie do samego dołu, czy też może raczej zatrzymują się na kolejnych poziomach.
Dobrze też, by garaż oferował możliwie jak najwięcej różnorodnych atrakcji, na przykład ruchomych elementów, takich jak szlabany czy oczywiście winda. Sama winda powinna chodzić płynnie, nie zacinać się (bo u bardziej grymaśnych maluchów może to spowodować narastającą frustrację).
Zwróćmy też uwagę o to, ile przestrzeni do zabawy zapewnia garaż. Chodzi tu głównie o miejsce na poziomach. Potrzebna jest przecież spora przestrzeń na wszystkie karkołomne samochodowe manewry, które dziecko chciałoby wykonać. Nie mówiąc już o sytuacji, gdy z zabawki korzysta więcej pociech na raz. Zjazd też musi być odpowiednio szeroki, zwłaszcza jeśli nasz mały miłośnik motoryzacji ma w swojej flocie auta o większych gabarytach, na przykład ciężarówki.
brak komentarzy